Wiele gospodyń nie docenia roli witamin i jest niezbyt świadoma tego, że gotowanie, szczególnie to zbyt długie, baaardzo zubaża pożywienie w witaminy. Dotyczy to oczywiście w największym stopniu witamin rozpuszczalnych w wodzie, takich jak C, czy z grupy B.
Wyjątkowo wrażliwa na temperaturę jest witamina C i wbrew pozorom czesto spotykany jest jej niedobór. Aby zmniejszyć utlenanie się witaminy C można dania zakwaszać sokiem z cytryny, czy octem jabłkowym, czy np. naturalna śmietaną (a nie zawartośica kubka platikowego, kupionym w markecie z napisem śmietana ...).
Jeszcze mniej znanym procesem jest fakt, ze podczas jełczenia tłuszczy, a ma to miejsce nader często, choć tego nieraz nie widać, jest niszczenie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, jak witaminy A, D, E, K.
Aby zachowac jak najwięcej witamin należy wszelkie warzywa i owoce spożywać ze skórką, albo obierać jak najcieniej, gdyż to własnie tuż pod skórką zwykle gromadzi się najwięcej witamin i korzystnych dla zdrowia składników..
Warto też używać do gotowania warzyw na tyle mało wody na ile to możliwe.
Jeśli tylko nie a takiej konieczności NIE należy gotowac pod przykryciem.
Do produktów zawierających witaminy rozpiuszczlene w tłuszczach, nawet w trakcie gotowania, warto dodawać właśnie tłuszczu.
piątek, 14 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
mam pytanie na temat gotowania warzyw dla niemowlat. Gotowac trzeba, wiec jak to robic, aby to co najlepsze w marchewce, ziemniaczku, brokuach, kalafiorze oraz jablku i gruszczce nie zostalo zniszczona podczas przygotowywania posilków. dziekuje z góry za odpowiedz. agnieszka mama sebastianka
Trzeba blanszować, czyli gotować ok. 5 minut. Chodzi o to by "rozwalić" błony komórkowe, a warzywa zachowają swoja wartość zdrowotną.
Prześlij komentarz